Sunday, March 27, 2022

Pływające poidło dla pszczół

Jakiś czas szukałem sensownego rozwiązania, aby dostarczyć pszczołom źródło wody, bez konieczności kopania oczka w ogrodzie albo cudowania z pompami.

Bardzo prostym rozwiązaniem jest podstawka doniczki z kamykami rzecznymi, wypełniona wodą do pewnego poziomu. Minus jest jednak taki, że (1) w lecie woda z takiej podstawki w moment wyparuje oraz (2) całkiem prawdopodobne, że pszczoły tak niedużą ilość wody po prostu szybko wypiją.

Krok dalej to kilkudziesięciolitrowa kastra z keramzytem, jednak keramzyt potrafi po jakimś czasie opaść na dno i wtedy pszczoły nie mają jak na nim wylądować, a wsypanie dużej ilości keramzytu sprowadza zagadnienie do konieczności uzupełniania wody, tak jak w przypadku wyżej wspomnianej podstawki.

Da się jednak połączyć zalety obu powyższych rozwiązań. Uważam, że w takim statycznym poidle ważny jest stały, powtarzalny dostęp do wody, naśladujący coś na wzór strumyka, w którym wygląd brzegu i poziom wody jest przeważnie stały.

Wody musi być więcej niż w podstawce, ale niekoniecznie aż tyle, co w kastrze, choć to w niczym nie przeszkadza.

Na niej musi znajdować się jakaś tratwa, która odpowiednio dociążona będzie zanurzona na stałą głębokość. Ja wykonałem to, używając arkusza twardego styropianu, odpadów z cięcia dachówki oraz tłucznia granitowego:

Odpadów z cięcia dachówki raczej nie kupisz, jeżeli sam/a sobie ich nie zrobisz, ale nie uważam, że są one tutaj konieczne (chociaż wyrazista symetria tego poidła może mieć znaczenie, o czym dalej). Zarówno tłuczeń granitowy jak i w miarę jednorodne w rozmiarze kamyki można kupić w centrach ogrodniczych albo marketach budowlanych.

Podstawą poidła jest miednica kuchenna o pojemności 12 litrów. Drugim istotnym elementem okazało się, że są kamyki. W toku poszukiwań wykonałem w sumie 4 różne poidła:

  • z granitem,
  • składające się z samych pasków dachówek,
  • bazujące na podstawce doniczki z kamykami rzecznymi,
  • podstawka + keramzyt.

Pszczołom najbardziej spodobały się poidła z granitem oraz keramzytem. Mocnym faworytem są kamyki rzeczne. Sprawia to wrażenie, jak gdyby pszczoły miały zakodowany wizerunek wodopoju i szukają w pierwszej kolejności takich wzorców.

W moim przypadku absolutnym hitem okazał się granit. Nawet jak było bardzo tłoczno, granit był pierwszym wyborem. Cechą wspólną mokrego keramzytu i granitu jest to, że obydwa materiały połyskują znacząco bardziej od pozostałych rozwiązań.

O szkodliwości styropianu pewnie można dyskutować, jednak widziałem pszczoły pobierające wodę z tak dziwnych miejsc (taczka z gruzem, ukiszoną wodą z glonami i nie wiadomo czym jeszcze), że nie mam zamiaru się tym przejmować. Wychodzę z założenia, że jeśli pszczołom coś nie będzie odpowiadało, to nie będą korzystały.

Być może bardziej ekologicznym podejściem byłoby wykorzystanie drewna jako tratwy, jednak odpowiedni dobór materiału może nie być wcale łatwy. Myślę też, że taka tratwa musiałaby mieć znaczne wymiary, aby utrzymała kamyki. Drewno ulega degradacji i samo uwalnia substancje, które nie wiem, czy pszczołom się spodobają (oczywiście zapomnij o płytach meblowych oraz drewnie impregnowanym).
Niemniej jednak, jeśli opracujesz rozwiązanie na bazie drewna, które pszczołom się spodoba to będę wdzięczny za informację.

W Internecie można poczytać o tym, że pszczoły zdają się rozróżniać obiekty z symetrią oraz bez (słowa kluczowe: bees radial symmetry, bees bilateral symmetry), co być może przyciąga je do tych, które ją mają. Nie wiem jednak, czy jest to w przypadku poidła decydujące albo nawet wspomagające.

Nie trzeba mieć pszczół, żeby je wspierać. Niekoniecznie pszczoły, ale inne rodzaje zapylaczy również potrzebują wody. Prawdopodobnie najprostsze poidło to słoik wypełniony wodą, niezakręcony do końca, postawiony do góry dnem. W szczególności w lokalizacjach mocno zurbanizowanych albo niemających w pobliżu stawów, jezior ani rzek taka pomoc przyda się tym bardziej, że (subiektywna opinia) mimo gwałtownie zmieniającej się pogody i krótkich, ulewnych deszczy jest z roku na rok coraz bardziej sucho.

Więcej zdjęć oraz nagrania opisywanego poidła w akcji znajdują się tam >> [Link Google Drive]

No comments:

Post a Comment